11 sierpnia 2009, 13:34
'wiersz Polaka'
to nie twoja wina,
że nie wiesz co jest na piątej stronie koranu,
ani od której mańki zacząć czytać torę,
z obrzezanym peniskiem.
to nie twoja wina,
że nie masz czarnej skóry,
nie skwierczysz od 20 lat na pustyni
a od 10 nie widziałeś porządnej ulewy.
to nie twoja wina,
że nie biegasz boso po dżungli
skacząc z węża na kamień,
z kamienia na krokodyla.
to nie w końcu wina,
że masz przed sobą polanego kielon,
więc wspomnij bladą pierś Wandy,
uczcij Mieszka i Wałęsę,
nie krzyw się, walnij bombę
i bądź dumny, że jesteś Polakiem.
ps. potrzebuję miłą osobę do otwierania drzwi listonoszowi!