Archiwum lipiec 2009

myśl golasa o rozpierdalaniu:

'kiedy coś może być proste i rozpierdala, zostaw to prostym i nie rozpierdalaj'

ps. a i w przyszły weekend po proszę o urlop panie szefie! :D

myśl golasa o nieszczęściach.

'nieszczęścia chodzą parami. najczęściej za rękę.'

ps. łobuz nie kończy, łobuz robi sobie przerwę!

'wszystko się kiedyś kończy'

wszystko się kiedyś kończy

zaczyna się 'w'

ale nie małym 'w'

największym 'W'

prawdziwym inicjałem ozdobnym z listkami akacji

i płatkami róż

potem jest 'sz'

pierwszy problem

gdy okazuje się

że rozmawiają dwa obce języki

dalej nadchodzi 'y'

czyli czas gdy nie wiele się wie

o jeszcze mniej pyta

's' jest po 'y'

w sumie nie wiem dlaczego

następuje potem taki czas

gdy świat cały to 't' plus 'y'

a 'k' jest zapowiedzią tego

że wszystko się kończy

wszystko kończy się na 'o'

zdziwieniem

ps. potrzebuję szamana czarującego pogodę! finansuję miasto, umowa o dzieło. joł

myśl golasa o płciach:

'mężczyźni myślą fiutami, kobiety mają bezmyślne cipki'

ps. a w ngrodę wysłałbym cię kochanie do ciudad juarez ;)

myśl golasa o znaczeniu:

'niektóre słowa mają tak niesamowicie różnorodne i głębokie znaczenie, że możesz długo się na nich skupiać i się posrasz, na przykład - kibel'

ps. biorę się za kodeks pracy! nie dam się wykorzystywać ;)

myśl golasa o marnowania:

'zamiast marnować czas na zbudowanie pytania wykorzystaj go na sformułowanie odpowiedzi'

ps. trąbka, skrzydełka, odwłok wszystko odrywaj w tej kolejności;)

i inne takie.