Archiwum 13 lipca 2008


koszmar.
Autor: kubagolinski
13 lipca 2008, 23:35

"koszmar"

 

spostrzegłem go

(pamiętam to dokładnie)

kątem lewego bądź prawego oka

(nie aż tak)

stał tak jak i ja w holu

nie dość że dusznym

to jeszcze należącym do koleżanki

za którą nigdy nie przepadałem

 

był złodziejem

nie wiem czemu ale świadczyły

o tym jego czarne długie włosy

na karku

albo też rozsuwany nóż

który trzymał w ręku

którym mnie dźgnął

i którym mnie obudził.

 

ps. motto na dziś: ryzyko napotkania koszmaru wzrasta wraz z ilością przespanych godzin.